Czy istnieje coś lepszego niż gorące kąpiele podczas zimowych, mroźnych dni? Oczywiście, że nie. Mimo tego, że miejsc, w których możemy skorzystać z takiej atrakcji jest mało, jest możliwość na stworzenie takiego miejsca w swoim domu! Dowiedz się więcej w dalszej części artykułu. Zapraszamy.
Zimowe kąpiele są idealne!
Ciekawy jest fakt, że jeśli zainwestujemy raz w jacuzzi w ogrodzie, bez problemu możemy korzystać z niego przez cały rok. Kąpiel w rozgrzewających bąbelkach podczas mroźnej zimy, to coś niesamowitego, a także kąpiel przy spadających gwiazdach podczas ciepłych wieczorów. Zgodzą się tutaj wszyscy, którzy korzystają z takich atrakcji. Kąpiele w jacuzzi ogrodowym mogą odbywać się o każdej porze roku i co ciekawe, zawsze są równie relaksujące. Nie powinniśmy obawiać się minusowych temperatur, ponieważ podczas kąpieli ich nie odczujemy. Jeżeli w Twoim ogrodzie zainstalowane jest SPA całoroczne, to korzystaj z niego podczas każdej pogody. W krajach skandynawskich wanny ogrodowe z hydromasażem używane są przede wszystkim zimą, a jedyne, co może nas odstraszyć, to rachunek za prąd o 10-20% wyższy, w zależności od użytkowania wanny, jednak obecnie na rynku najnowsze wanny są energooszczędne – warto zwrócić na to uwagę podczas zakupu.
Jak zadbać o jacuzzi podczas nieobecności?
Planujesz dłuższy wyjazd, zabrakło w Twoim domu prądu, a może chcesz jednak zrezygnować z kąpieli w SPA przez pewien czas? Przede wszystkim zacznij od wyciągnięcia z wanny wszystkich niepotrzebnych akcesoriów, a następnie zajmij się wylewaniem wody. Nie zapomnij o tym, że w rurkach pod zabudową również płynie woda – jeśli nie opróżnisz ich zimą, możesz być pewny o usterkę. Na koniec nałóż specjalną pokrywę termiczną na wannę z hydromasażem, która zabezpieczy je przed zabrudzeniami. Koniec!
To naprawdę jest bardzo proste. Przed następnym wlaniem wody zadbaj o dokładne wyczyszczenie jacuzzi oraz o odpowiednich środkach chemicznych.
